Dziewicza wyspa
Człowiek prehistoryczny był uzależniony od panujących warunków. Wybierając w epoce lodowcowej Dolní Věstonice u stóp wzgórz Pálavy, dobrze wiedział dlaczego tak czyni. W Czechach nie ma cieplejszego miejsca.
Z daleka lśni biel skał, rozpalony step, najeżone winnice i sady. Dobrze się tu żyło łowcom mamutów i Tobie również będzie tu dobrze – nie ma co się zastanawiać, Południowe Morawy czekają! Wędrówki po wzgórzach Pálava, stada kormoranów nad taflą jeziora zaporowego Nové Mlýny, Velké Pavlovice, miejsce poświęcone winu i morelom… Dojrzałe grona pełne słonecznej słodyczy, soczyste morele rwane wprost z gałęzi, lampka białego wina o delikatnie kwaskowym smaku, spowodują, że w ciele rozgości się rozkoszne ciepło. Do tego niedaleki Mikulov, miasto aż do granic rozrzutności pełne przepięknych zabytków, a także winiarni, kawiarenek i żywej kultury, ach, cóż za słodkie życie…
Mikulov
Pawłowskie winnice
Spacer wśród przyrody
Přečtěte si další příběh: